Maski Biovax to produkt wręcz kultowy w sferze włosomaniaczek. Prawie każda testuje, bądź testowała tytułowy produkt. Wreszcie przyszła pora i na mnie. Do zakupu przekonała mnie moja ciocia, która ma włosy takie same jak ja - kręcone i suche. Właściwie udałam się do Super Pharm po maskę właśnie z myślą o cioci - i do niej ta maska powędruje, choć i ja na pewno zakupię własną, kiedy skończę posiadane już kosmetyki.
Kiedyś testowałam te maseczki, ponieważ były dostępne w saszetkach w Biedronce (ok. 2 zł). Wtedy jednak nie pielęgnowałam włosów świadomie, toteż mniejszą uwagę zwracałam na działanie produktów. Teraz, z o wiele większą wiedzą i doświadczeniem we włosowej dziedzinie, zabieram się za test maski BIOVAX NATURALNE OLEJE (argan-makadamia-kokos).
1. Opakowanie:
W bardzo ładnym papierowym pudełeczku kryje się słoiczek z maską. Opakowanie zachęca do kupna, wygląda bardzo ładnie, nie jest tandetne i kiedy bierzemy je do ręki, mamy już wrażenie że trzymamy solidny produkt o wspaniałym działaniu.
W pudełeczku oprócz samej maski znajdziemy też foliowy czepek oraz próbkę eliksiru wygładzająco - nawilżającego.
2. Co obiecuje producent?
3. Cena:
Zapłaciłam 17 zł w Super Pharm.
4. Konsystencja:
Maska ma bardzo treściwą, zbitą, kremową konsystencję. Takie właśnie lubię najbardziej, bo wiem, że zadziałają na moje suche włosy! :)
5. Działanie:
Najważniejszy punkt. Maskę nałożyłam na włosy po uprzednim umyciu ich szamponem Alterra i odsączeniu z wody. Wczesałam ją grzebieniem i trzymałam bardzo długo, bo aż godzinę! Tak, wiem, że wystarczyła by połowa tego czasu, ale zajęłam się lekcjami i dlatego zeszło mi tak dużo czasu. Już przy spłukiwaniu jej czułam, że włosy są bardzo miękkie i jedwabiste. Kiedy schły dalej były gładziutkie. Po wyschnięciu okazuje się, że w ogóle się nie puszyły, a z tym zawsze miałam największy problem! Do tego pachną obłędnie i są bardzo mięciutkie :) Istny efekt WOW po zaledwie jednym użyciu.
6. Podsumowanie:
Nie bez powodu produkt ten jest laureatem takich nagród jak:
- Najlepsze w Polsce
- Laur Konsumenta 2012
- Dobra Marka 2011
- Odkrycie 2010
- Laur Konsumenta 2008
Jestem bardzo zadowolona z działania tego produktu i na 100% do niego powrócę. Polecam szczególnie dziewczynom z włosami suchymi i puszącymi się. Pozostałe z Was mogą próbować inne maski z tej serii, bo jest ich bardzo dużo i każdy znajdzie coś dla siebie! :)
Buziaki i do napisania!
Mam mocno puszące się włosy, chyba muszę sięgnąć po tą maskę :)
OdpowiedzUsuńjeśli masz takie same włosy jak moje, to na pewno się sprawdzi :)
UsuńCały czas mam jakąś maskę z biowax i na prawdę są super :) Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
OdpowiedzUsuńw takim razie muszę przetestować pozostałe! :)
UsuńWydają sie dość dobre.
OdpowiedzUsuńthe-rose-style.blogspot.com
też tak uważam :)
UsuńJak nigdy nie zwracałam uwagi na stan moich włosów, zawsze tylko je podcinałam. Ale może taka maska to będzie ulga dla moich włosów, w końcu o nie zadbam.
OdpowiedzUsuńmagdalens-blog.blogspot.com
oo podziwiam! ja już mam bzika na punkcie włosów! :D
Usuńwow muszę wypróbować tą maskę, moim wielkim problemem jest właśnie puszenie się moich włosów :)
OdpowiedzUsuńhttp://makelifeawsome.blogspot.com/
wypróbuj! na pewno będziesz zadowolona :)
Usuńwlasnie szukam jakiejs dobrej maski do wlosow, twoja recenzja mnie zachecila do przetestowania;)
OdpowiedzUsuńco powiesz na wspolna obserwacje;)? jesli tak to zacznij a napewno sie odwdzięcze;) http://justbasicstyle.blogspot.com/
Przetestuj koniecznie i daj znać jak wrażenia :) już zaglądam :)
UsuńMam nadzieje, ze w koncu uporam sie z moją szopą ;3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ciotkastiv.blogspot.com
z pewnością! a wiem doskonale jakie to trudne :)
OdpowiedzUsuń