Włosowe nowości - czyli haul!

Wraz z wiosną przyszła pora zmian w pielęgnacji włosów. Wkrótce będą przechodziły zabieg rozjaśniania, dlatego postanowiłam kupić nowe produkty, które pomogą mi przywrócić je do porządku. Poza tym bardzo lubię testować i sprawdzać nowe kosmetyki, a to jest doskonała okazja.

Część z produktów, które Wam dziś pokażę, miałam już okazję używać. Myślę, że recenzje większości z nich pojawią się na blogu.

1. Woda brzozowa ISANA (Rosmmann)

500 ml

OD PRODUCENTA:

- z pantenolem

- do włosów normalnych i z łupieżem

- odświeża

- nie zawiera tłuszczu

DZIAŁANIE PIELĘGNACYJNE:

Woda brzozowa ISANA zawiera wysokowartościowe ekstrakty z liści brzozy, które intensywnie pielęgnują włosy normalne i z łupieżem oraz rewitalizują skórę głowy. Prowitamina B5 wzmacnia włosy i nadaje im połysk.

- poprawia ukrwienie skóry głowy

- zapobiega szybkiemu ponownemu przetłuszczaniu się włosów

- wzmacnia i pielęgnuje włosy

- nadaje włosom połysk i większą objętość

WGLĄD NA SKŁAD:

Woda brzozowa ISANA jest więc gotową wcierką do włosów. Jej ogromnym plusem jest na pewno cena - w promocji 3,99zł za 500 ml! 

W dni kiedy nie myję włosów wcieram ją samą w skórę głowy, natomiast przed myciem mieszam ją przed nałożeniem z drożdżami (więcej o tym wkrótce na blogu). Póki co stosuję ją za krótko by ocenić działanie, choć zauważyłam, że wygładza włosy. 

2. Koncentrat przeciw wypadaniu włosów RADICAL MED

Od dawna walczę z wypadaniem włosów, więc pokusiłam się na tą wcierkę. Używam jej dopiero tydzień (zgodnie z zaleceniem producenta należy wcierać ją regularnie przez 4 tygodnie) a już zauważyłam mniej włosów na szczotce po czesaniu!

3. Szampon pielęgnujący i odżywka NIVEA REPAIR&TARGETED CARE (włosy suche i łamliwe)

Jest to stosunkowo nowa seria. Najpierw zobaczyłam ją u GlamPauli, która jest ambasadorką Nivea. Film o tych produktach u Pauli zobaczcie TUTAJ. Potem zaczęli reklamować tą serię w telewizji. 

Trafiłam na świetną promocję w SuperPharm - kupiłam tylko szampon a odżywkę dostałam za grosz! Warto polować na takie okazje :)

4. Szampon, odżywka i maska bio-owoc granatu i bio-aloes - seria do włosów suchych i zniszczonych ALTERRA (Rossmann)

Postanowiłam przetestować całą serię, dlatego zakupiłam wszystkie trzy produkty, aby zapewnić włosom kompleksową pielęgnację. Kosmetyki ALTERRA słyną z dość naturalnych i delikatnych składów, dlatego bardzo liczę na ich dobry wpływ na moje włosy :)

5. Odżywka z olejami DOVE

Liczę na to, że po rozjaśnianiu dociąży i nawilży moje przesuszone włosy.

6. Błyskawiczna odżywka intensywnie nawilżająca MARION

Nie wyobrażam sobie pielęgnacji włosów bez odżywki w sprayu bez spłukiwania, którą zawsze aplikuję na nie przed rozczesywaniem. Tym razem wybrałam Marion, ponieważ zachęcił mnie napisem "intensywne nawilżenie" a jak już doskonale wiecie zmagam się z mega suchymi włosami.

7. Olejek indyjski KHADI

Chyba najważniejszy produkt całego mojego kosmetycznego haulu! Nad olejkiem rozpływają się wszystkie włosomaniaczki, dlatego mam nadzieję, że sprawdzi się też u mnie. Cena nie zachęca, jednak ja zakupiłam go na pół z siostrą. Nie wiem gdzie można go kupić stacjonarnie, jednak nie ma problemu z dostępnością przez Internet. 

8. Maska KALLOS Caviar

To także stosunkowo nowy produkt kultowej firmy KALLOS. Na temat tej maski jest póki co mało recenzji. Jestem bardzo ciekawa jej działania na moje włosy. Jedyne co mi w niej przeszkadza to zapach - według mnie jest za bardzo chemiczny.

To już wszystkie produkty z mojego wiosennego haulu. Testowałyście któreś z nich? Jestem ciekawa Waszych opinii! 

Buziakuję :*